Warzywa krzyżowe
Brokuły, kalafiory, kapusta biała, czerwona oraz pekińska, a także brukselka. Podane na różne sposoby od zup, kremów przez gotowane i pieczone, aż po nadziewane kaszami i białym mięsem. Jadane na surowo, na ciepło czy po ukiszeniu dostarczą błonnika, który zapewni uczucie sytości. Warzywa te ponadto zawierają pewne ilości białka. Nie są co prawda tak w nie bogate, jak rośliny strączkowe, ale nadal są jego dobrym źródłem. Połączenie białka, błonnika i niskiej gęstości energetycznej (niska zawartość kilokalorii) sprawia, że warzywa kapustne są idealnym wyborem dla osób chcących schudnąć.
Warzywa korzeniowe
Marchew, pietruszka, seler czy buraki to produkty bardzo niskokaloryczne, o ile nie zostaną połączone z majonezem, olejem czy inną okrasą. Podawane w surówkach, zupach, pieczone czy gotowane na parze stanowią lekkostrawny, pożywny posiłek. Zawierają zróżnicowaną gamę składników odżywczych. Są zasobne w potas, składnik odżywczy wspomagający kontrolę ciśnienia krwi. Ponadto podobnie jak warzywa kapustne, zawierają błonnik, zapewniający uczucie sytości.
Ostra papryka
Spożywanie papryczek chili może być przydatne w diecie odchudzającej. Świeże, suszone czy marynowane, krajowe ostre papryczki zawierają kapsaicynę, substancję, która nadaje tym warzywom pikantność. Niektóre badania pokazują, że kapsaicyna może poprawić tempo przemiany materii, a także zwiększyć uczucie sytości. Obie te cechy sprzyjają utracie masy ciała.
Veganuary!
Niezależnie czy odchudzamy się, czy nie, warto jest jeść warzywa. Coraz więcej osób przyłącza się do ogólnoświatowego wyzwania o kryptonimie Veganuary. Nazwa tej akcji pochodzi od angielskich słów Vegan (wegański) i January (styczeń). Organizatorzy wzywają, by wraz z nimi ochotnicy przez miesiąc porzucili dania na bazie produktów odzwierzęcych i zastąpili je roślinnymi odpowiednikami. Polskie warzywa nadają się na to wyzwanie wprost idealnie! Smacznego!